Chrystus Pan oraz apostołowie przepowiedzieli, że w późniejszym czasie w Kościele Bożym nastąpi odstępstwo od nauki Pisma Świętego i sprzeniewierzenie Ewangelii Bożej. (2Tes. 2:3). Apostoł Piotr ostrzegał braci chrześcijan przed fałszywymi nauczycielami, którzy pojawią w Kościele Bożym i szerzyć będą zgubne nauki:
„Lecz jak kiedyś znaleźli się wśród ludu fałszywi prorocy, tak i teraz pojawią się między wami fałszywi nauczyciele, którzy poczną szerzyć zgubne błędy”. (2 List Piotra 2:1a, Biblia Warszawsko-Praska)
Apostoł Piotr wskazał, że błędy fałszywych nauczycieli dotyczyć będą osoby Mesjasza, co nastąpiło wkrótce po odejściu apostołów. Rzymscy filozofowie zaparli się żydowskiego zbawiciela odpuszczającego grzechy i umierającego na krzyżu (Ks. Dziejów Ap 5:31), będącego tylko pośrednikiem pomiędzy Bogiem a ludźmi (1 List do Tymetousza 2:5), a zwrócili się do Boga, istniejącego przed wszystkimi czasami, który wszystko stworzył. Panujący w Rzymie i filozofowie cesarstwa nie darzyli Żyda imieniem Jezus poważaniem, mówiącego o jakimś przyszłym królestwie ducha, dlatego wybrali sobie Mesjasza-Logosa, który stworzył świat i jest równy najwyższemu Bogu. Cesarze Rzymu, a także cesarz Konstantyn Wieki nie darzyli czcią Boga Izraela Jahwe, lecz czcili bogów Imperium Romanum, z pośród których największą czcią cieszyli się Sol Invictus oraz Jowisz. Cesarz Konstantyn nie dziękował za swoje militarne zwycięstwa Chrystusowi, lecz bogu słońca Sol Inviktus. Chrystus był dla cesarza bogiem mizernym, pozwalającym bić się po twarzy.
Dlatego w krótce po swoim zawycięstwie nad Lycyniuszem w 324. zwołał sobór w Nicei (325) gdzie pokornego i sponiewieranego sługę Bożego Jezusa wywyższył na najwyższy piedestał, obwołując go Bogiem wielkim współistotnym Bogu Ojcu i stwórcą świata. Sobór w Nicei w uzasadnieniu tego dogmatu posłużył się niebiblijnymi i filozoficznymi terminami: “homoousia“ oraz “hipostaza“. Proces definiowania nowej doktryny rzymskokatolickiego Boga Trójcy był kontynuowany przez kolejne sobory, którym przewodniczyli cesarze Rzymu. Chrystus i apostołowie przepowiadali to odstępstwo. (Ew. Marka 13:22-23). Prorocza księga Apokalipsy to odstępstwo również przepowiada, które zainicjowane sostanie przez pojawienie się w kościele mocy, która będzie sprzeciwiać prawdzie Bożej i ogłaszać bluźnierstrwa. (Ks. Apokalipsy 13:6), Apostoł Paweł napisał, że będzie to człowiek o autorytarnym chrakterze: “który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem …“ (2 List do Tesaloniczan 2:4). Apostołowie: Jan i Paweł dokładnie przepowiedzeli, że odstępstwo od Ewangelii Bożej będzie dotyczyło osoby Mesjasza i że istotą sprawy będzie, kwestia, czy Mesjasz jest człowiekiem, czy jest Bogiem?
„Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem”. (2 List Jana 7, Biblia Tysiąclecia)
O pojawieniu się religijnej mocy, wypowiadającej bluźnierstwa odnośnie istoty Boga oraz Mesjasza Pańskiego pisze również apostoł Jan w swoim pierwszym liście, i nazwał tę moc Antychrystem:
„Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi, bo oto teraz właśnie pojawiło się wielu Antychrystów; stąd poznajemy, że już jest ostatnia godzina. Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha”. (1List Jana 2:18-19, Biblia Tysiaclecia)
Nie wszyscy byli apostolskiego ducha, co przyszli do Kościoła Bożego, lecz ci co przyszli po apostołach w krótce zaczęli głosić nauki przeciwne Pismu. Podobnie jak apostoł Jan pisze Paweł, który przepowiadał że w kościele pojawi się człowiek, który będzie rościł pretensje, że on jest jedynem zastępcą Chrystusa na ziemi, i że Kościół Boży został poddany jego wyłącznej jurysdykcji:
„Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem”. (2 List do Tesaloniczan 2:3-4, Biblia Tysiąclecia)
Księga Apokalipsy, objawia, że: “Człowiek grzechu“ otrzyma władzę nad ludem Bożym za pomocą Szatana, (Apokalipsa 13:2. BT), co zostało w pełni potwierdzone przez historię. Nie wdawając się w szczegóły historyczne można skonkludować, że Imperium Romanum, czyli bestia czwarta, Ks. Daniela 7:23-25; 8:23-25), nadal żyje i jest na świecie reprezentowana przez papieża i jego tron. Apostoł Paweł napisał, że “człowiek grzechu“ będzie się sprzeciwiał wszystkiemu, co objawione zostało przez Pismo Święte odnośnie Boga. (wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem). Paweł przepowiedział także, że „człowiek grzechu“ władzę nad Kościołem Bożym zdobędzie przez oszustwo, a jako dowód swojej autentyczności, ten uzurpator będzie powoływał się na pozorne i kłamliwe cuda, mające rzekomo dziać się wpośród mnóstwa jego bożków, obrazów i relikwii:
„A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić”. (2 List do Tesaloniczan 2:9-10, Biblia Warszawska)
Przepowiedziane odstępstwo od Chrystusowej nauki rozpoczęło się na soborze w Nicei (325), który był przełomowym momentem w historii chrześcijaństwa. Sobór nicejski orzekł, że Masjasz jest wiecznym Bogiem równym Ojcu, który przybył na ziemię z nieba, czyli: “z filozofii gnostycyzmu“ , jako współistotny Bogu Ojcu „Logos-Syn”, i wcielił się w Jezusa, stając się indywiduum o dwóch pomieszanych naturach (homousios). Prawowierni chrześcijanie (Arienie), którzy w te niebiblijne sofizmaty nie uwierzyli i trwali w nauce apostołów, byli wyzywani heretykami i prześladowani:
„A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami” (2 List Piotra 2:2, Biblia Tysiąclecia)
Wyznanie wiary ogłoszone przez sobór w Chalcedonie, że Jezus z Nazaretu przed zrodzeniem na ziemi najpierw był „Bogiem-Logosem” a następnie stał się człowiekiem, jest fałszerstwem i przekrętem prawdziwej Ewangelii, o której Paweł tak pisał:
„A przypominam wam, bracia, ewangelię, którą wam zwiastowałem, którą też przyjęliście i w której trwacie, i przez którą zbawieni jesteście, jeśli ją tylko zachowujecie tak, jak wam ją zwiastowałem, chyba że nadaremnie uwierzyliście. Najpierw bowiem podałem wam to, co i ja przejąłem, że Chrystus umarł za grzechy nasze według Pism i że został pogrzebany, i że dnia trzeciego został z martwych wzbudzony według Pism”. (1 list do Koryntian 15:1-4)
Ani jednym słowem Paweł nie mówi, że Jezus istniał przed zrodzeniem w Betlejem, lecz wyprowadza pochodzenie Jezusa z rodu Dawida, który umarł i został z martwych wskrzeszony, i taki jest początek apostolskiej Ewangelii:
„Rozważ, co mówię, a Pan da ci właściwe zrozumienie wszystkiego. Miej w pamięci Jezusa Chrystusa, który został wskrzeszony z martwych, jest z rodu Dawidowego, według mojej ewangelii”. (2 List do Tymoteusza 2:7-8, Biblia Warszawska)
Katolicka religia cesarskiego Rzymu, zwana dzisiaj chrześcijańską i ortodoksyjną, nie jest religią apostolską, pochodzącą z Żydów, (Ew. Jana 4:22, BW), lecz jest to religia władców Imperium Romanum, którzy byli wyznawcami gnostycyzmu. Chrześcijanie w cesarstwie rzymskim do wiary w Boga-Logosa, rzekomo “zrodzonego przed wszystkimi wiekami“ i równego Bogu Ojcu przymuszeni zostali państwowymi dekretami cesarzy, którzy przewodzili katolickim soborom. Zwyciąstwo trynitaryzmu nad Ewangelią Chrystusową, było wynikiem polityki cesarzy, preferujących „Boga-Logosa”, którzy do Ewangelii żydowskiego Chrystusa nie byli przekonani. “Ewangelia“ cesarska a później papieska, rodem z Rzymu nie jest ewangelią apostolską, ani Zbawiciel świata zrodzony “przed wszystkimi wiekami“ nie jest zbawicielem przepowiedzianym przez mesjańskie proroctwa. Narody Europy do wyznawania rzymskiej ewangelii, przymuszone zostały przez możnowładców i królów (Ks. Apokalipsy 18:3). Chrześcijańskie narody Europy nie przyjęły ewangelii dobrowolnie, poprzedzone nauczaniem posłańców Bożych, lecz do tej ewangelii przymuszono ich dekretami królewskimi. Trynitarne dogmaty ogłoszone przez katolickie sobory, są po dzień dzisiejszy wyznawane jako nieomylne kredo przez wszystkie instytucjonalne kościoły, uznające siebie za Chrystusowe. Wyznawanie Mesjasza metafizycznego, będącego rzekomo Bogiem i stwórcą świata, jest kłamstwem i zaparciem się Mesjasza ukrzyżowanego, i to jest wypełnieniem się przepowiedzianego przez apostołów odstępstwa:
„Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzą wśród was zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, [ krwią swoją] a sprowadzą na siebie rychłą zgubę”. (2 List Piotra 2:1)
W chrześcijańskich kościołach ludzie są przymuszeni do wyznawania ślepego dogmatyzmu, którego fundamentem jest teologia trzech bogów, równających się jednemu bogu: 1+1+1=1. To twierdzenie powoduje dezorientację i jest bez sensu i sprzeciwia się ludzkiemu rozomowi. Jednak w chrześcijańskich kościołach można w imię “religii“, albo w imię “tajemnicy“ bezkarnie ludzi okłamywać. Teologia trynitarna posługuje się przewrotną i kłamliwą sofistyką typu: “zrodzony a nie stworzony“, “zrodzony przed wszystkimi wiekami“, “przez niego wszystko się stało“, “ma być uznany w dwóch naturach bez pomieszania, bez zamiany, bez podziału“ , te absurdy same w sobie sprzeczne, wymyślone przez filozofów rzymskich zostały ogłoszone jako nieomylne dogmaty chrześcijańskiej wiary. Jak wytłumaczą się przed Chrystusem profesorowie teologii ze słów: “Zrodzony a nie stworzony“ ?, Czym różni się ten sofizmat od powiedzenia że: „to jest rękodzieło, ale nie ręką zrobione“ ? (aus: Trinity and Incarnation: In Search of Contemporary Orthodoxy,” Ex Auditu, 1991, p. 83.)
„A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich”. (1 List do Tymoteusza 4:1-2)
Fundamentalną prawdą mesjańskich przepowiedni jest nauka, że Mesjasz jest człowiekiem, czyli odroślą i potomkiem Dawida (Apokalipsa 22:16), lecz trynitarne chrześcijaństwo wyznaje Mesjasza metafizycznego będącego rzekomo wiecznym Bogiem i stwórcą świata:
„Albowiem przyjdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swoich upodobań nazbierają sobie nauczycieli, żądni tego, co ucho łechce, i odwrócą ucho od prawdy, a zwrócą się ku baśniom”. (2 List do Tymoteusza 4:3-4, BW)
Rodowód oraz tożsamość Mesjasza zostały w Biblii na wiele wieków przed jego zrodzeniem objawione. Pomimo, że Pismo Święte jasno i zrozumiale objawia początek i pochodzenie Mesjasza, to chrześcijaństwo tego objawienia Biblii nie wyznaje, lecz wyznaje, że Jezus posiada „przedludzkie“ pochodzenie.
„Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali, lub gdy przyjmujecie innego ducha, którego nie otrzymaliście, lub inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosicie to z łatwością”. (2 list do Koryntian 11:4, Biblia Warszawska).
Pochodzenie Jezusa, będącego Żydem i zrodzonego z niewiasty i ukrzyżowanego, było dla Greków i Rzymian obrazą oraz głupstwem (1 List do Koryntian 1:22-24), dlatego, gdy chrystianizm stał się w imprerium rzymskim religią państwową, rządzący w Rzymie postarali się pochodzenie i tożsamość żydowskiego Mesjasza skorygować, co zostało postanowione na soborach w Nicei (325), Konstatnynopolu (381) oraz w Chalcedonie (451). Sobór w Nicei orzekł, że Jezus jest z natury Bogiem równym Ojcu, co zostało wyrażone w formule: homousios, według której Jezus posiada tę samą substancję, co Bóg Ojciec. Dogmat, że Jezus Mesjasz posiada tę samą substancję co nieśmiertelny Bóg Ojciec, jest ewangelią Szatana.
Fałszywa Ewangelia Biblijny początek Jezusa genesis (Mat 1:1), nie jest przez trynitarne kościoły zrzeszone w wspólnocie ekumenicznej wyznawany. Kościoły chrześcijańskie nurtu rzymskokatolickiego wyznawają Nicejsko-Konstantynopolitańskie Credo, które zaprzecza początkowi Mesjasza objawionego przez Pismo Święte. Trynitaryzm dla uzasadnienia tezy o przedwiecznym zrodzeniu Jezusa-Logosa posługuje się sofistyczną argumentacją w dowodzeniu, że Jezus Mesjasz jest Bogiem:
„Wierzę w jednego Boga, Ojca Wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w Jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało”. (Credo Nicejsko-Konstantynopolitańskie 381)
Na ten przekręt i kłamstwo, że jednorodzony Syn Boży Jezus został zrodzony przed wszystkimi wiekami, nie ma świadectwa Pisma Świętego. Biblijny rodowód i pochodzenie Mesjasza został przez trynitaryzm zastąpiony rodowodem metafizycznym. Chrystus Biblii i proroków jest synem Abrahama i synem Dawida (Mat 1:1), który wyszedł z pokolenia Judy (Ks. Rodzaju 49:10; Ks Apokalipsy 5:5). Proroctwa przepowiadały, że Mesjasz będzie Judejczykiem, i wskazuje także ród i miejsce z którego Mesjasz wyjdzie: lecz wybrał pokolenie Judy, górę Syjon, którą umiłował. (Ks. Psalmów 78:68) 9). Z Jakuba wywiodę potomstwo, z Judy – dziedzica mych gór …“ (Ks. Izajasza 65:9). Prorok Daniel przepowiadział czas zrodzenia Mesjasza (Ks Daniela 9:25-26 Biblia Warszawsko Praska) i ta przepowiednia Daniela nie odnosi się do zrodzenia przed wszystkimi wiekami. O zrodzeniu Mesjasza Syna Bożego przed wszystkimi wiekami Pismo Święte milczy. Uczeni żydowscy zgromadzeni przez króla Heroda nic nie wiedzieli, że Mesjasz król żydowski urodził się rzekomo przed wszystkimi wiekami, lecz na pytanie Heroda, gdzie ma się narodzić król żydowski? Odpowiedzieli Herodowi, że w ziemi judzkiej, bo tak napisał prorok, (Ew. Mateusza 2:6).
„A ty, Betlejem Efrata, tak małe wśród judzkich pokoleń! Lecz właśnie z ciebie wyjdzie Ten, który będzie panował nad całym Izraelem. Swymi początkami sięga bardzo zamierzchłych czasów, do dni już dawno minionych”. (Ks. Micheasza 5:1, Biblia Warszawsko-Praska)
Orzeczenie: “Swymi początkami sięga bardzo zamierzchłych czasów“ odnosi się do obietnicy wybawienia rodzaju ludzkiego z grzechu, którą Bóg od zamierzchłych czasów obiecywał mieszkańcom ziemi, (Ks. Rodzaju 3:15; (Ks. Rodzaju 22:18). Pismo Święte jasno wskazuje datę i miejsce urodzenia Mesjasza Syna Bożego, lecz teologowie trynitarni sfałszowali metrykę urodzenia objawioną przez Boga i twierdzą, że Jezus-Logos został zrodzony w nieznanym przedwiecznym czasie. Pochodzić z Betlejem, to naprawdę liche pochodzenie, i nie ma się czym szczycić. Wyniosły duch Antychrysta zaprzecza że Syn Boży jest człowiekiem, zrodzonym w Betlejem i twierdzi, że Jezus jest istniejącym już przed wszystkimi wiekami Bogiem, przez którego rzekomo wszystko się stało. Przed fałszywymi naukami, mającymi pojawić się w kościele chrześcijańskim przestrzegał braci chrześcijan apostoł Jan, który przepowiedział, że główną herezją będzie nauka, że Jezus jest wiecznym Bogiem Logosem, posiadającym tę samą substancję, co nieśmiertelny Duch Wiekuistego Boga:
„Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim. Taki jest zwodzicielem i Antychrystem. Umiłowani, nie każdemu duchowi wierzcie, lecz badajcie duchy, czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków wyszło na ten świat. Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest”. (1List Jana 4:1-2, Biblia Warszawska)
W zrozumieniu apostołów zdanie : “przyjść w ciele“ znaczy przyjść jako człowiek i greckie słowo “sarx“ jest synonimem odnoszącym w Piśmie Świętym się do ludzkiego ciała, czyli do człowieka:
„W ostatnich dniach – mówi Bóg – wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało, (Dzieje Apost. 2:17, B T). I ogląda wszelkie ciało zbawienie Boże”. (Ew. Łukasza 3:6, B G).
Jezus nigdy nie uczynił żadnej sugestii, że on jest Bogiem, a jego boskie czyny, były dziełem Ducha Bożego, który był z Jezusem (Jan 3:2; 14:10-11). Jezus mówił, że jedynym Bogiem jest tylko Ojciec: Ew. Jana 17:3; 20:17-18 BT. Świadecta Pisma Świętegom przeciwko bóstwu Pana Jezusa są jasne i nie budzą żadnych wątpliwości. Sam Pan Jezus wielokrotnie oświadczył, że jedynem Bogiem jest jego Ojciec:
„Zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego i już z niej nie wyjdzie, i wypiszę na nim imię Boga mojego, i nazwę miasta Boga mojego, nowego Jeruzalem, które zstępuje z nieba od Boga mojego, i moje nowe imię. Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów”. (Apokalipsa 3:12-13, Biblia Warszawska)
Wszelki duch który niw wyznaje że Jezus jest człowiekiem – nie jest z Boga Bóg w proroczym słowie objawił na czym będzie polegało zwiedzenie wszystkich chrześcijan przez Antychrysta, lecz to objawienie nie uchroniło chrześcijaństwa przed dzwiedzeniem, ponieważ wielu czyta Pismo Święte, lecz nie poddają się jego nauce, dlatego nigdy nie zrozumią i nie poznają prawdy. Zrozumcie wszyscy chrześcijanie! – jest Jezus Bogiem, zrodzonym przed wszystkimi wiekami, czyli duchem, który rzekomo stworzył świat? Czy jest Jezus Synem Człowieczym zrodzonym z Marii, który umarł i swoją krwią obmył nas z grzechów naszych i wskrzeszony jest z martwych dla usprawiedliwienia naszego:
„Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest. Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że ma przyjść, i teraz już jest na świecie”. (1 List Jana 4:3, Biblia Warszawska)
Pismo Święte świadczy, że Jezus nie jest Bogiem, lecz te liczne świadectwa Pisma są przez trynitarne chrześcijaństwo przewrotnie interpretowane. Chrystus Pan wiedział jakie perturbacje jego naśladowcy będą w przyszłości przeżywali, co do jego osoby, dlatego po wskrzeszeniu go z martwych przez Boga Ojca, aby wykluczyć wszelkie wątpliwości, co do jego osoby, wielokrotnie przekonywał apostołów, że on nie jest Bogiem:
„I rzekł im: Czemuście się zatrwożyli, i czemu myśli wstępują do serc waszych? Oglądajcie ręce moje i nogi moje, żemci ja jest on; dotykajcie się mnie, a obaczcie; bo duch nie ma ciała ani kości, jako widzicie, że ja mam”. (Ew. Łukasza 24: 40 , Biblia Gdańska)
Czy po tym zdumiewającym zmartwychwstaniu Jezusa nie było wskazane, i nie zachodziła potrzeba, aby uczniom objawić, że on jest Bogiem Abrahama, Jakuba oraz Izaaka, natomiast Jezus tego nie uczynił, lecz przekonywał uczniów, że on jest człowiekiem. Jezus aby przekonać niedowierzających uczniów, że on jest osobą ludzką, poddaną wszystkim fizjologicznym, czyli naturalnym czynnością organizmu, powiedział do nich:
„Czy macie tu coś do jedzenia? Podali Mu tedy kawałek pieczonej ryby, a On, wziąwszy jadł na ich oczach”. (Ew. Łukasza 24:38-42, Biblia Tysiąclecia)
Bóg, który spożywa pokarmy podlega również naturalnym fizjologicznym procesom, którym Bóg, będący duchem nie podlega. (Dzieje Apost. 17:24-25, BT). Bóg, nie spożywa pokarów, a kto zmuszony jest spożywać pokarmy, ten jest także zmuszony załatwiać fizjologiczne potrzeby i kto mimo tego twierdzi, że Jezus jest prawdziwym Bogiem, ten nie jest z Boga. Święty Augustyn, aby uniknąć absurdu, że wcielony Bóg-Logos, przez którego rzekomo wszystko się stało, leżał trzy dni martwy w grobie, dowodził, że Jezus Chrystus wskrzesił się z martwych sam przez własną moc, lecz to jego twierdzenie jest w świetle Pisma absurdem: Dzieje Ap: 4:10; List do Rzymian 8:11; List do Efezian 1:20; 1 List Piotra 1:20. Apostołowie świadczą, że Chrystus Pan był człowiekiem, który umarł i jako człowiek został przez Boga Ojca wskrzeszony z martwych (Dzieje Ap 2:32). Wyznanie wiary, Kościoła katolickigo że Jezus jest Bogiem czyli duchem o dwóch bosko ludzkich naturach: “homousios“, nierozdzielnie ze sobą zjednoczonych, jest nauką demoniczną, czyli jak mówi apostoł Jan jest nauką Antychrysta. Nieomylnym kryterium Pisma Świętego o ludzkiej naturze Jezusa Mesjasza, jest prawda, że Jezus jest synem Dawida, (Ew. Łukasza 1:68-69; 2 List do Tymoteusza 2:7-8). Sobór Chalcedoński (451) sprzeciwił się nauce Pisma, że Jezus jest synem Dawida orzekając, że Jezus jest, prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem w jednej osobie przed wiekami z Ojca zrodzonym:
„Idąc za świętymi Ojcami, uczymy jednogłośnie wyznawać, że jest jeden i ten sam Syn, nasz Pan Jezus Chrystus, doskonały w Bóstwie i doskonały w człowieczeństwie, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, złożony z duszy rozumnej i z ciała, współistotny Ojcu co do Bóstwa, współistotny nam co do człowieczeństwa, „we wszystkim… z wyjątkiem grzechu” (Hbr 4, 15). Przed wiekami zrodzony z Ojca jako Bóg, w ostatnich czasach narodził się dla nas i dla naszego zbawienia jako człowiek z Maryi Dziewicy, Bożej Rodzicielki”. Katechizm Kościoła Katolickiego 467
Ten anty biblijny dogmat wyznawania Chrystusa metafizycznego, który został rzekomo “Przed wiekami zrodzony z Ojca jako Bóg“, który ponownie narodził się dla nas z Maryi Bożej Rodzicielki, nie jest ewangelią apostolską, lecz jest ewangelią Antychrysta:
„Jeśli bowiem przychodzi ktoś i głosi wam innego Jezusa, jakiegośmy wam nie głosili, lub bierzecie innego ducha, któregoście nie otrzymali, albo inną Ewangelię, nie tę, którąście przyjęli – znosicie to spokojnie”. (2List do Koryntian 11:4 Biblia Tysiąclecia).
Sofistyczne twierdzenia katolickich soborów są ewangelią fałszywą, sprzeciwiającej się prawdzie, że wykupienie rodzaju ludzkiego zostało osiągnięte przez śmierć Jezusa. (List do Kolosan 1:20; List do Hebrajczyków 2:14, BWP). Sobór w Chalcedonie orzekł, że natura Jezusa jest taką samą, jak natura Boga Ojca, co oznacza, że na golgocie nie nastąpiła śmierć Jezusa, ponieważ jest logiczym, że kto jest nieśmiertelnym Bogiem, ten nie może umrzeć:
„Jeden i ten sam Chrystus Pan, Syn Jednorodzony, ma być uznany w dwóch naturach bez pomieszania, bez zamiany, bez podziału i bez rozłączenia. Nigdy nie została usunięta różnica natur przez ich zjednoczenie, lecz właściwości każdej z nich są zachowane i zjednoczone w jednej osobie i w jednej hipostazie” (Sobór Chalcedoński: DS 301-302).
Jeżeli chalcedoński Jezus jest współistotny Bogu Ojcu, to jest on takim samym Bogiem jak Ojciec, to znaczy, że on wcale nie poniósł śmierci, i nie przelał swojej krwi na oczyszczenie naszych grzechów, ponieważ prawdziwy Bóg jest nieśmiertelnym Duchem, (1Tym 6:16; 1 List Jana 1:7,BT). Wdług trynitarnej sofistyki „Jezus-Logos” , będąc rzekomo wiecznym i nieśmiertelnym Bogiem nie mógłby, ani umrzeć, ani też przelać swojej krwi na oczyszczenie naszych grzechów, lecz sednem Bożej Ewangelii jest prawda, że odkupienie rodzaju ludzkiego zostało osiągnięte przez śmierć i przez przelanie krwi Baranka Bożego:
„I mówi do mnie jeden ze Starców: Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci. (…) I zaśpiewali nową pieśń tej treści: Godzien jesteś wziąć księgę i zdjąć jej pieczęcie, ponieważ zostałeś zabity i odkupiłeś dla Boga krwią swoją ludzi z każdego plemienia i języka, i ludu, i narodu”. (Księga Apokalipsy 5:5.9),
Mesjasz przepowiedziany przez proroków i oczekiwany przez Izraela jest człowiekiem z nieba, ponieważ został powołany do egzystencji przez samego Boga: (Ks. Psalmów 22:10-11; Izajasza 42:1; Ew. Łukasza 1:31-32, BT), którego Bóg Ojciec osobiście namaścił i napełnił mocą swego Ducha. (List do Hebrajczyków 1:9, Biblia Warszawsko-Praska) Mesjasz nie jest stwórcą świata, lecz jest człowiekiem zrodzonym na świat przez Boga Ojca z dziewicy Marii (Ew. Łukasza 1:35)
„Każdy, kto wierzy, iż Jezus jest Chrystusem, z Boga się narodził, a każdy, kto miłuje tego, który go zrodził, miłuje też tego, który się z niego narodził”. (1 List Jana 5:1, Biblia Warszawska)
Nic więcej nie mówi Pismo o Mesjaszu, jak tylko to, że on jest człowiekiem, zrodzonym na świat przez Boga Ojca w oznaczonym czasie. Pogański i przesądny duch implikuje Mesjaszowi, że jest Bogiem równym Bogu Ojcu i stwórcą świata:
“ma być uznany w dwóch naturach bez pomieszania, bez zamiany, bez podziału i bez rozłączenia“ (Sobór Chalceddoński 451),
„Wielu bowiem pojawiło się na świecie zwodzicieli, którzy nie uznają, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele ludzkim”. (2 List Jana 1:7, Biblia Tysiąclecia)
Zapierać się Mesjasza, to znaczy twierdzić, że Mesjasz jest Bogiem, to jest ta przyczyna zamieszania, która przez wiele wieków była przyczyną wojen i przelewu krwi. Apostołowie nie nauczali, że Masjasz jest Bogiem Jahwe, ani też, w Piśmie Świętym nie wystąpuje trynitarny sofizmat: “unia hipostatyczna“. Fundamentalną prawdą Bożej Ewangelii jest prawda, że Mesjasz jest Synem Człowieczym, który przez Boga Ojca został powołany do bytu, aby zbawić swoich braci ludzi. życie otrzymał od Boga, i kto wyznaje taką Ewangelię, ten jest z Boga:
„Wyszli oni z nas, lecz nie byli z nas; bo gdyby byli naszego ducha, pozostaliby z nami; a to stało się po to, aby wyszło na jaw, że nie wszyscy są naszego ducha. Wy natomiast macie namaszczenie od Świętego i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą”. (1 List Jana 2:19-20, Biblia Tysiąclecia)
Bóg Ojciec nie zrodził drugiego Boga, ponieważ jest rzeczą niemożliwą, aby jeden i ten sam rodził siebie samego, dlatego rodzący Ojciec wraz z zrodzonym Synem nie są jednym Bogiem:
„Każdy, kto wierzy, że Jezus jest Mesjaszem, z Boga się narodził, i każdy miłujący Tego, który dał życie, (Jezusowi) miłuje również tego, który życie od Niego otrzymał”. (1 List Jana 5:1, Biblia Tysiąclecia)
Duch Szatana nie uznaje różnicy pomiędzy Stwórcą a stworzeniem i twierdzi, że syn jest równy ojcu, a Ojciec synowi. Antychryst sługa Szatana nie został w prawdzie lecz czyni zamieszanie, którego celem jest zniwelować różnicę pomiędzy Bogiem Ojcem a Masjaszem zrodzonym, przez Boga Ojca. Bóg Ojciec nie otrzymał życia od syna, lecz syn otrzymał życie od Ojca. (Ew. Jana 5:26; 6:57). Mesjasz proroków apostołów nie jest Bogiem katolickich soborów, które z Syna czynią Ojca, a z Ojca czynią Syna. Ta nauka nie jest z Boga, i kto tak naucza, ten nie ma Boga:
„Po tym poznawajcie Ducha Bożego: Wszelki duch, który wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, z Boga jest. Wszelki zaś duch, który nie wyznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, nie jest z Boga. Jest to duch antychrysta, o którym słyszeliście, że ma przyjść, i teraz już jest na świecie”. (1 List Jana 4:2-3 Biblia Warszawska).
Nie jest prawdą to, co przyszło po apostołach, podyktowane przez cesarzy i papieży, lecz prawdą jest to, co było od początku. Apostoł Jan podał nam nieomylną regułę rozpoznania fałszywej nauki, i każdy kto nie wierzy temu, co mówią Mojżesz i prorocy, ten nie jest z Boga:
„My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu”. (1 List Jana 4:6, Biblia Tysiąclecia)
Natchniony duchem Bożym apostoł Jan napisał, że osoba Mesjasza stanie się w przyszłości przedmiotem matactw i takimi są właśnie sofizmaty ogłoszone w Chalcedonie: “że z prawdziwego Boga, drugi prawdziwy Bóg wyszedł“ oraz, że Mesjasz posiada “dwie nierozdzielne natury“. Czy Mojżesz, prorocy oraz apostołowie nie znali prawdziwego Boga? Czy dopiero sobory zwołane z inicjatywy rzymskich cesarzy, i pod ich przewodnictwem musiały pouczyć otrtodoksyjnych chrześcijan, w jakiego Mesjasza mają wierzyć? Czy nauka naszego Pana Jezusa i apostołów nie była dostatecznie jasna i wystarczająca, ażeby rzymscy cesarze oraz papieże musieli dopiero w IV-VI wieku na nowo zdefiniować wyznawcom Chrystusa istotę prawdziwego Boga oraz istotę Mesjasza? O przyjściu tego fałszywego ducha na świat, który twierdzi, że Jezus jest wiecznym Bogiem przepowiadali apostołowie i ten fałszywy duch całkowicie opanował nominalne chrześcijaństwo, które wyznaje fałszywą ewangelię:
„Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość. Lecz my zawsze winniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że wybrał was Bóg do zbawienia jako pierwociny przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę”. (2 List do Tesaloniczan 2:11-13, Biblia Tysiąclecia)